Pozwolę
tobie troszczyć się o mnie,
nie
będzie wiatru, spięć i narzekań,
możesz
spokojnie zagaić słowem,
poprawić
wystrój naszego wnętrza.
Nawet
gdy czasem burzy się we mnie
pomyśl,
że jestem jak wierna rzeka,
łez
nie wylewam nigdy daremnie
i lubię
się czuć - jak ty - bezpieczna.
Moje
serce wie co to spełnienie,
bije
jak umie, choć usta milkną,
ufam
miłości, która jest we mnie
nawet
gdy idę ciemną doliną.
Dzisiaj
jak nigdy mój głos się łamie,
to nie
omyłka, nie naruszenie
chcę
by tak było i trwało zawsze
bo to
jest nasze, wspólne wzruszenie.
Pozwolę
tobie troszczyć się o mnie,
bez
niedomówień i bez dramatów,
a jeśli
nawet zgaśnie w nas płomień
zostanie
iskra w środkach wyrazu.
17.04.2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz