niedziela, 10 marca 2024

S.O.S.

Już proszę, nie mów nic,
wysyłam S.O.S.,
bo dusza mówi mi,
że trzeba spojrzeć wstecz.

Lecz nie wiem co to da,
gdy tłum w amoku trwa,
a ja nie lubię mgieł
stłoczonych w moim śnie.

Minęło wiele lat,
a ty jak zwykle grasz...
masz żonę i masz psa,
i swój nieziemski plan.

To przykre, ale ja
wiem ile jesteś wart...
podpiszesz z diabłem pakt,
by tworzyć nowy ład.

W ruiny popadł świat
tworzony wiele lat,
a ty jak wielkie NIC
pozwalasz ludzi gryźć.

Tej psiarni mamy dość,
ujada ze wszech stron,
więc popatrz w swoją twarz,
i poczuj to, co ja!

Do kraju wróci ład,
gdy znikną moce zła;
pozwolisz ludziom żyć,
nie pieniąc więcej krwi.
01.03.2021
Sikorska Maria


Uwięziona

Wpatrzona w sufit nie wiem co dalej, jest cicho-ciemno, myślę ospale, nogi zgłupiałe leżą jak kłoda, a tak im śpieszno zbiec już po schodach...