W dowodzie Maria, dla przyjaciół od zawsze Mariola.Mieszkanka Szpiegowa koło Włocławka.Kocha muzykę i śpiew, dlatego czasami pisze teksty...Wydała pięć tomików, jest też współautorką kilkunastu prac zbiorowych. Dostępne płyty z wybranymi tekstami - "Kiedyś zrozumiesz" - Jarosław Usakiewicz (2013), "Moje życie" - Monika Konopka (2014), To TY - Robert Dukowski Niektóre piosenki chronione prawem ZAIKS
niedziela, 19 lutego 2023
Gdzieś na peronie...
Na kartach historii
Mamy przed sobą kolejne lato,
nie chcę opadać jak zwiędły liść…
Nic mi nie powiesz dziś chyba na to,
gdy szarobure rozgonię sny.
Bo nocą cedzę słowa w pościeli,
dotykiem serca oglądam świat,
Bo nocą jestem pyłkiem nadziei,
który się budzi, gdy jesteś sam.
Więc nic już nie mów, zatrzymaj chwilę;
w ciszy usłyszę szept dwojga serc.
Może się wielce dziś nie pomylę,
gdy powiem duszy czego ma chcieć.
Dzień się zaczyna zwykle przy kawie,
codzienny manewr na lepszy smak...
Czuję, że trzeba przejść się po jawie
i zbudzić w sobie potężny wiatr.
Nic już nie cieszy, co jest nam dane
i na zakręcie podnosi krzyk.
Trzeba w spokoju budować zamek
i nie pozwalać na pieski byt.
A ty powiadasz – nic mi nie trzeba,
mam chyba wszystko, co można mieć!
Dla mnie to mało, chcę więcej nieba
i skrzydeł czasu, gdy niknę w tle.
19.02.2023
sobota, 4 lutego 2023
W strefie ciszy
Żyjemy w strefie ciszy, poza zasięgiem myśli;
nikt nikogo nie widzi, nikt nikogo nie słyszy.
Ale ja się nie zmienię, będę mówić gdy zechcę,
znajdę ciebie na pewno nim zacisną nam pętlę.
Nic się teraz nie liczy gdy przychodzi errata -
prócz tapety na twarzach i zgrywanie ważniaka.
Ile jeszcze zachwytów, wschodów słońca, zachodów,
ile jeszcze zagrywek ma zwiastować nam pokój?
Znów historia powiada jak się żyło na zgliszczach,
jak z popiołów powstała niezrównana stolica.
Więc dziś krzyczę z daleka, niech usłyszy mnie cisza -
jest nadzieja na lepsze, chociaż trudno ją schwytać.
Bo cóż warty dziś człowiek, gdy w kieszenie wiatr dmucha;
nie nakarmi rodziny, nie uzdrowi się dusza.
Zatraciło się wiele przez te lata swawoli;
kraj się szybko postarzał, a odradza powoli.
Ja wciąż kocham i pragnę tego świata - co we mnie,
chcę polecieć wraz z wiatrem do miłości tajemnej.
Już z ładunkiem nadziei chcę darować ci niebo,
kończę właśnie poemat uczulony na piękno.
3.06.2012 Mariola Sikorska
tekst poprawiony 4.02.2023
(zew wiatru)
-
Tak łatwo mówić – powstań człowieku, gdy się samemu łapie błękitów, tak łatwo ruszyć drogą na przekór, gdy złość nawciska do serca kitu. Tak...
-
Znów jesienne biją dzwony, a do zimy rzut beretem... Osłupiały, zagubiony chcesz by tobie było lepiej. Patrzę dzisiaj znów na ...
-
Każdy z nas idzie po jakieś drodze, wytycza cele na przyszłe dni, miota się z prawdą lepiej i gorzej, czasami nie wie jak dalej ży...
Uwięziona
Wpatrzona w sufit nie wiem co dalej, jest cicho-ciemno, myślę ospale, nogi zgłupiałe leżą jak kłoda, a tak im śpieszno zbiec już po schodach...