poniedziałek, 19 marca 2018

Bo ja znam cza-czę…




Na stole czeka bukiet wina,
w duchu już czuję jego smak,
księżyc półnagi głową kiwa,
a mi się nie chce jeszcze spać.

Mija już piątek, trzynastego
niebawem północ zmieni szal,
a ja odczuwam coś dziwnego,
lecz o tym teraz cicho sza...

Bo ja znam cza-czę, cza, cza, cza
i co, że trzynastka bywa zła,
teraz chcę tańczyć, cza, cza, cza
niech mi muzyka dalej gra.

Co dziś nam z tego, że kot przebiegł,
albo kominiarz był gdzieś tam,
nie warto myśleć co to będzie,
skoro tak szybko mija czas.

W trzynastej księdze naszych marzeń
jest zapisanych wiele kart,
wszystko przed nami zgodnie z planem,
nie wymagajmy ponad stan.

Bo ja znam cza-czę…

10.03.2014


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwięziona

Wpatrzona w sufit nie wiem co dalej, jest cicho-ciemno, myślę ospale, nogi zgłupiałe leżą jak kłoda, a tak im śpieszno zbiec już po schodach...