...I
wtedy przyszedł maj,
maj
tętniący życiem,
tak
wiele tobie dał,
że
płyniesz po błękicie.
I
zamieszkałeś na jednej z gwiazd,
z
dala od zwykłych, prostych spraw,
a
teraz zmieniasz swój mały świat
na
egzotyczny raj.
Lecz
nadal jest ci brak
tamtych
wędrówek w snach,
więc
proszę popatrz w dal,
ktoś
macha ręką...To ja...
Może
znajdziemy swój wspólny port
z
dala od fałszu, kłamstwa, trosk,
może
na nowo zakwitną bzy
tuż
obok naszych drzwi.
Lecz
proszę, nie mów, że
straciłeś
właśnie sens,
za
dużo było słów,
więc
nie kłam, nie kłam mi już.
Nie
jesteś takim, jakim chcesz być,
kim
zatem jesteś, powiedz mi,
jak
wiatr hulaka pędzisz w dal,
że
jest mi ciebie żal.
8.01.2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz