Już wiatr
wychłostał każdą chyba twarz
by zerwać
nić pajęczą,
i nadal
szumi i nadal jest w nas,
choć kryje
w sobie piękno.
Ten świat
jesienny wiele mógłby dać,
lecz
zgarnia co najlepsze,
odbiera
ciepło i tysiące barw
by złamać
ludzkie serce.
Jesienne
liście kryją w sobie żal,
że tak
króciutko żyły,
lecz się
odrodzą nie raz i nie dwa,
a my już
odchodzimy.
Więc nie
odbieraj tego co żeś dał
przez
wszystkie długie lata,
bo chociaż
stracę w oczach swoich blask
zostanę w
twoich światach.
Nie
wszystkie myśli znajdą wspólny bieg,
nie
wszystko rozum pojmie,
ten świat
jesienny spłynie tak jak deszcz,
a ja w tym
deszczu spłonę.
4.01.2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz