niedziela, 16 października 2022

Szukaj, a znajdziesz

Co się z tobą porobiło

nie rozumie moja dusza,

nagle zgasła w tobie miłość,

a o innej nie chcesz słuchać.


Ułożyłeś się do spania,

choć wiadomo, że nie zaśniesz;

będziesz błądził aż do rana

i ze sobą toczył waśnie.


Co się z tobą porobiło

- snujesz plany bez przyszłości,

mówisz nam, żeś jest muzyką,

która teraz ciebie złości.


Tak niedawno byłeś niebem,

a na niebie były gwiazdy,

teraz jesteś – sama nie wiem;

- zagubionym w morzu statkiem?


Nie chcesz płynąć do przystani

i oddalasz się od granic,

już nie grywasz - „Tacy sami”

i nie siadasz pod lipami.


Twoje myśli jak motyle

nie sięgają krańców świata,

są już tylko marnym pyłem

w księgozbiorze wielu zmagań.


Siądź, odpocznij i wyluzuj,

szarogęsić nie wypada…

może gdzieś, na dnie rozumu

znajdziesz swój zgubiony bagaż.

31.03.2012



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwięziona

Wpatrzona w sufit nie wiem co dalej, jest cicho-ciemno, myślę ospale, nogi zgłupiałe leżą jak kłoda, a tak im śpieszno zbiec już po schodach...