środa, 6 kwietnia 2022

Jeśli jesteś

 

Jeśli jesteś moim cieniem

przyjdź, zapukaj w noc tak cichą,

siądź tuż obok z utęsknieniem,

niech poczuję twoją bliskość.


Wiatr zatańczył na ulicy

dając w dłonie czułe słowa,

a ty nadal jesteś z niczym

i po kątach się mi chowasz.


Jeśli zechcesz dam zapałki

bez tłumaczeń – co, dlaczego

zostaniemy dłużej sami,

wśród rupieci z targu pchlego.


Bo ty jesteś głodny przygód

i nie straszny jest ci wulkan,

lecz się dzisiaj pofatyguj

spojrzeć prawdzie prosto w usta.


To co było – już nie chłosta,

by malować nowe świty,

lecz mi nie mów, że wciąż kochasz

i nie marnuj słów na zgrzyty.

17.08.2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwięziona

Wpatrzona w sufit nie wiem co dalej, jest cicho-ciemno, myślę ospale, nogi zgłupiałe leżą jak kłoda, a tak im śpieszno zbiec już po schodach...